Born in the 80s

Blog o muzyce lat osiemdziesiątych... i nie tylko!

Nena - 99 Luftballons

Niemiecki pop lat osiemdziesiątych kojarzy się zazwyczaj z dwoma gatunkami: synth-popem a la euro-disco i euro-pop (Modern Talking albo Bad Boys Blue) oraz z niemiecką nową falą (Neue Deutsche Welle). Ten ostatni, wywodzący się z ruchów nowofalowych w Wielkiej Brytanii, zgromadził w RFN wielu zwolenników. Sporo zespołów tamtych czasów adaptowało swój styl muzyczny do panującej mody, a niemiecki pop-rock pełen był pomniejszych gwiazd, które wtedy zasłynęły choćby jednym hitem utrzymanym właśnie w gatunku NDW. Najbardziej znanym była grupa Nena oraz jej międzynarodowy przebój 99 Luftballons.

Nena - 99 Luftballons okładka singla

Utwór powstał na debiutancką płytę berlińskiego zespołu w roku 1982 i był jej singlem wiodącym. Jak się okazało potencjał piosenki szybko przerósł oczekiwania twórców. Pomimo tego, że zaśpiewany został w oryginale po niemiecku, a jego niemrawy wideoklip powstał w polu, niepozorny antywojenny protest song obiegł świat i stał się hitem w co najmniej kilkunastu krajach (w tym USA), w większości z nich docierając do miejsca pierwszego.

Nena - 99 Luftballons okładka singla

Angielska wersja piosenki, 99 Red Balloons pilotująca album w tym języku wydany w kilku krajach w roku 1984 była przewidywalną odpowiedzią na zaskakująco pozytywny odzew na singiel tej debiutującej grupy. Tłumaczenie, choć znienawidzone przez członków grupy, mniej więcej oddaje sens oryginału i także sprzedało się nieźle, ale do dziś pozostaje cieniem oryginału. Wobec faktu, iż ten został wykonany w języku niezrozumiałym dla większości ludzi, jego sukces zespół powinien zawdzięczać przede wszystkim chwytliwej melodii oraz ciekawym zmianom temp, na jakich oparty został utwór.


Wstęp to powolne odśpiewanie przez wokalistkę refrenu piosenki, które w ogóle nie zapowiada nadchodzącego stopniowego przyspieszenia. Syntezator odgrywa basowy podkład przez kilka taktów, ale brzmienie szybko uzupełniają gitary rytmiczne oraz zwykły bas. Całość przyspiesza dwukrotnie przy wtórze gitar elektrycznych i wokalu Neny, co przełamuje wrażenie, że słuchamy kawałka nowo romantycznego. Po refrenie utwór zwalnia z powrotem dwukrotnie, ale taka alteracja temp pozostaje obecna w utworze do końca. Piosenka zawdzięcza swój urok właśnie temu kontrastowemu zestawieniu powolnego wstępu i zwrotki opartych na syntezatorze oraz pseudo-punkowego refrenu, co w pewnym sensie oddaje kwintesencję gatunku NDW.


EmotikonyEmotikony